Muzeum Narodowe najpierw usunęło, a po narastających głosach oburzenia przywróciło na ekspozycję prace Natalii LL i Katarzyny Kozyry. Nowy, powołany przez ministra kultury Piotra Glińskiego dyrektor Jerzy Miziołek najpierw tłumaczył się oburzeniem rodziców i tym, że nie chce pokazywać "tematyki z zakresu gender". Potem jednak zmienił zdanie. Mimo to wkrótce cała galeria i tak zostanie usunięta, ma zastąpić ją wystawa malarstwa polskiego XX wieku.
Wiele osób oburzyło "cenzurowanie" sztuki w muzeum. Na znak protestu użytkownicy mediów społecznościowych publikowali zdjęcia z bananem - nawiązując do jednej z usuniętych prac, "Sztuki konsumpcyjnej" Natalii LL. Dyrektor muzeum podkreślał, że decyzja o usunięciu instalacji, wbrew medialnym doniesieniom, nie była wymuszona przez władze Ministerstwa Kultury.
Piotr Gliński o usunięciu dzieł z Muzeum Narodowego
"Życie jest ciekawe. Właśnie dowiedziałem się po weekendzie, że ocenzurowałem jakieś banany w Muzeum Narodowym w Warszawie" - skomentował te doniesienia na Facebooku minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
"To taka sama prawda, jak to, że cenzurowałem sztukę w Teatrze Polskim we Wrocławiu, powołałem na dyrektora tegoż teatru pana Cezarego Morawskiego, finansowałem "Klątwę" i "Kler", albo wreszcie - że bezprawnie zwolniłem M. Merczyńskiego z NINy [chodzi o Michała Merczyńskiego, do 2017 r. dyrektora Narodowego Instytutu Audiowizualnego - red.]" - dodał.
Wicepremier Piotr Gliński stwierdził również, że "towarzystwo oderwane od … kokosów (żeby nie powiedzieć: bananów) znienawidziło sobie ministra (słynne totalne metody opozycji "wobec złych ludzi") i uważa, że można na jego temat kłamać do woli… [pisownia oryginalna - red.]".
"Natomiast – nieco poważniej – co mają w głowach niektórzy tweeterowi specjaliści od bananów, Bóg raczy wiedzieć! I niech się nad nimi zmiłuje. Bo nam przychodzi to z trudem …" - podsumował minister kultury.
"Bananowy song"
Również samo ministerstwo w opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu zaznaczyło, że "dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie nie był wzywany do ministerstwa w sprawie reorganizacji Galerii Sztuki XX i XXI Wieku".
"Departamenty merytoryczne ministerstwa (...) rutynowo zwracają się do dyrektorów instytucji podległych o stanowisko lub wyjaśnienie w sprawach skarg i wniosków obywateli, które wpływają do MKIDN. To oczywista i standardowa procedura" - tłumaczy resort, nawiązując do pisma kobiety, której syna miały wstrząsnąć ekspozycje znajdujące się w Muzeum Narodowym.
Ministerstwo w ramach żartu z sytuacji umieściło na swoim oficjalnym profilu na Facebooku utwór "Bananowy song" zespołu Vox z dopiskiem "Życzymy wszystkim miłego dnia!".
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,24713520,piotr-glinski-zabral-glos-ws-ocenzurowania-bananow-towarzystwo.html
2019-04-29 18:14:00Z
CBMifGh0dHA6Ly93aWFkb21vc2NpLmdhemV0YS5wbC93aWFkb21vc2NpLzcsMTE0ODg0LDI0NzEzNTIwLHBpb3RyLWdsaW5za2ktemFicmFsLWdsb3Mtd3Mtb2Nlbnp1cm93YW5pYS1iYW5hbm93LXRvd2FyenlzdHdvLmh0bWzSAXtodHRwOi8vd2lhZG9tb3NjaS5nYXpldGEucGwvd2lhZG9tb3NjaS83LDExNDg4NCwyNDcxMzUyMCxwaW90ci1nbGluc2tpLXphYnJhbC1nbG9zLXdzLW9jZW56dXJvd2FuaWEtYmFuYW5vdy10b3dhcnp5c3R3by5hbXA
Bagikan Berita Ini
0 Response to "Piotr Gliński zabrał głos ws. "ocenzurowania bananów". "Towarzystwo znienawidziło ministra" - Wiadomosci Gazeta.pl"
Post a Comment